Pierwsza faza zaćmienia

Okładka książki Pierwsza faza zaćmienia Agata Polte
Okładka książki Pierwsza faza zaćmienia
Agata Polte Wydawnictwo: Nowe Strony Cykl: Rodzina Carmody (tom 1) romantasy
458 str. 7 godz. 38 min.
Kategoria:
romantasy
Cykl:
Rodzina Carmody (tom 1)
Wydawnictwo:
Nowe Strony
Data wydania:
2024-03-26
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-26
Liczba stron:
458
Czas czytania
7 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383623061
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
305 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
902
650

Na półkach:

Jeśli jesteście fanami romantasy, koniecznie sprawdźcie pierwszy tom nowej serii autorstwa Agaty Polte o rodzinie Carmody, czyli "Pierwszą fazę zaćmienia"!
Jest to świetne połączenie fantasy osadzonego we współczesnym świecie, gdzie pośród ludzi znaleźć można też inne, fascynujące gatunki, próbujące współdzielić miasto.
Nie jest to jednak proste i często między czarownicami, wampirami, a wilkołakami dochodzi do konfliktów, jednak pokój dla Carmodych jest najważniejszy.
Aislinn nie spodziewała się, że aby go zapewnić, jej siostra - królowa czarownic - zaaranżuje jej małżeństwo z krwiopijcą, jednak jest gotowa się poświęcić.
Tylko czy to poświęcenie będzie aż tak wielkie?😉

Jest tu wszystko, co kocham w tym gatunku- emocje, zagadki, elementy fantastyki i piękny klimat, a to wszystko okraszone humorem, napięciem i taką zwykłą codziennością, która idealnie przeplata się z "większymi" sprawami.
Znajdziecie tu również cudownie poprowadzony motyw bratnich dusz, takich z prawdziwego zdarzenia, urozmaicony pewnymi zakłóceniami.😉
No i do tego wątek kryminalny, dodający fabule trochę niebezpieczeństwa i tajemniczości, raczej nie sposób go rozwiązać, myślę więc, że Was zaskoczy.😊

Ja bawiłam się świetnie, zarówno czytając, jak i słuchając w formie audiobooka. Nie mogę się doczekać, aż dostaniemy na papierze drugi tom, a ten oceniam na 9/10.🥰

Jeśli jesteście fanami romantasy, koniecznie sprawdźcie pierwszy tom nowej serii autorstwa Agaty Polte o rodzinie Carmody, czyli "Pierwszą fazę zaćmienia"!
Jest to świetne połączenie fantasy osadzonego we współczesnym świecie, gdzie pośród ludzi znaleźć można też inne, fascynujące gatunki, próbujące współdzielić miasto.
Nie jest to jednak proste i często między...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
280
248

Na półkach:

#reklama @wydawnictwonowestrony

Wampiry, wilkołaki a może czarownice? Porozmawiajmy.

Dość szybko zaciekawiła mnie relacja romantyczna. Uważność, zainteresowanie i troska, jakimi niemal od początku wampir obdarował czarownicę, były urocze. Zaborcze, ale urocze. Dość szybko zaczęłam żywić do niego cieplejsze uczucia.

Miałam pewien problem z zaangażowaniem się w fabułę. Niemniej po zapoznaniu się z mniej więcej 1/3 treści było już dużo lepiej. Ba! Wtedy byłam już bardzo ciekawa, jak potoczy się los Aislinn i Renana.

I choć trudno pominąć fakt, że Aislinn jest czarownicą Renana, to i tak relacja bardzo mi się podobała. Dostajemy motyw bratnich dusz, aranżowane małżeństwo i he fell first, a do tego świetne dialogi, dogryzanie i bohaterów z zupełnie innymi charakterami. Spokój Renana i wybuchowość Aislinn to świetna mieszanka. Rozwój zażyłości między tą dwójką jest dosyć szybki, ale prawdopodobnie wynika on z motywu bratnich dusz i swojego rodzaju przeznaczenia, które połączyło ich drogi. Im dalej tym lepiej! Bardzo ich polubiłam.

Poza tym interesujący był wątek tajemniczych ataków. Akcja była płynna i ciekawa, a przeplatanie co rusz nowych wydarzeń z relacją romantyczną okazało się bardzo dobrym połączeniem.

To wszystko zbudowało intrygujący klimat. Rodzina królewska, ważne osobistości, przygotowania do ślubu, a przy tym próby rozwikłania tajemnic, analizy materiałów dowodowych i kolejne przeciwności losu, a to tego wszystkiego zdrada i zapowiedź najgorszego.

Znajdziesz tutaj:
🧛🏾 czarownica x wampir
🧛🏾 bratnie dusze
🧛🏾 aranżowane małżeństwo
🧛🏾 tajemnicze ataki i uroki
🧛🏾 intrygujący klimat

Fajnie było trafić do tego świata. Jestem ciekawa, co wydarzy się dalej!

[materiał reklamowy we współpracy barterowej]

#reklama @wydawnictwonowestrony

Wampiry, wilkołaki a może czarownice? Porozmawiajmy.

Dość szybko zaciekawiła mnie relacja romantyczna. Uważność, zainteresowanie i troska, jakimi niemal od początku wampir obdarował czarownicę, były urocze. Zaborcze, ale urocze. Dość szybko zaczęłam żywić do niego cieplejsze uczucia.

Miałam pewien problem z zaangażowaniem się w fabułę....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
64
18

Na półkach:

Niestety jestem trochę rozczarowana. Podeszłam do tej książki z ogromnym entuzjazmem, a dostałam coś nieco płaskiego i zbyt prostego.

Niestety jestem trochę rozczarowana. Podeszłam do tej książki z ogromnym entuzjazmem, a dostałam coś nieco płaskiego i zbyt prostego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
332
224

Na półkach:

Kiedy autorka jednego z moich ulubionych romansów zabrała się za romantasy z czarownicami i wampirami, pomyślalm: co może pójść źle?

Niestety zawiodłam się. Cała relacja romantyczna poszła do przodu za szybko, po 40% wystrzelono najlepsze naboje z tropami, główni bohaterowie właściwie nie stanowili dla siebie wyzwania.

Tajemnice dotyczące Renana, które mogłby być zagadką do rozwikładnia, rozpracowania dla jego czarownicy - która była śledczą - zostały jej podane na tacy ustami ukochanego. Sam Renan też bez charyzmy. Zaborczość to nie charyzma.

Nie mówię już nawet o wykreowanym świecie, bo najciekawszy wątek Zaćmienia i jak ono wpływało na czarownice wjechał dopiero na sam koniec, czego żałuję. Wątek kryminalny prawie mnie nie obszedł.

Tu był potencjał, piękne wydanie, alenza szybko, za słodko i za prosto.

Kiedy autorka jednego z moich ulubionych romansów zabrała się za romantasy z czarownicami i wampirami, pomyślalm: co może pójść źle?

Niestety zawiodłam się. Cała relacja romantyczna poszła do przodu za szybko, po 40% wystrzelono najlepsze naboje z tropami, główni bohaterowie właściwie nie stanowili dla siebie wyzwania.

Tajemnice dotyczące Renana, które mogłby być...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
497
494

Na półkach: , ,

"Pierwsza Faza Zaćmienia" od autorki Agata Polte , która znam z mafijnych tytułów, wpadła w mój gust !
Może nie jest to mocno gorąca historia ale za to zaskakującą, pełna zwrotów akcji i humoru, pomimo zagrożeń. Tutaj bohaterowie wykreowani są naprawdę świetnie.
Bardzo polubiłam Aislinn i Rena. Wiele razy ich słowne potyczki wywoływały u mnie uśmiech na ustach a czasami siedziałam że zmarszczonymi brwiami. Ich zachowania dają czytelnikowi wachlarz wrażeń.
Historia wydaje się być przewidywalna
Słowo kluczowe tutaj to "wydaje się", bo historia, jak i tajemnice, które są do rozwiązania mogą czytelnika mocno zaskoczyć.

Bardzo mi się podobała! Wciągające romantasy! Aislinn i Ren To taki Zmierzch dzisiejszych czasów 🥰🥰
No i znowu popełniłam błąd, bo przeczytałam na legimi i teraz czas kupić pięknie wydany egzemplarz, aby był na półce 😃

"Pierwsza Faza Zaćmienia" od autorki Agata Polte , która znam z mafijnych tytułów, wpadła w mój gust !
Może nie jest to mocno gorąca historia ale za to zaskakującą, pełna zwrotów akcji i humoru, pomimo zagrożeń. Tutaj bohaterowie wykreowani są naprawdę świetnie.
Bardzo polubiłam Aislinn i Rena. Wiele razy ich słowne potyczki wywoływały u mnie uśmiech na ustach a czasami...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1070
838

Na półkach: , ,

Ja jestem totalnie kupiona moją magiczna parką wampirzo czarownicową...aislin swietna bunczuczna czarownica i on mroczny mmmm rozmarzyłam się Ren wladca wampiroŵ. .szuka swojej partnerki....swietne zwroty akcji,magiczna atmosfera, iskry w powietrzu, caly wachlarz emocji, intrygujące intrygi, wiem dziwnie to brzmi ale świetnie jest to napisane i chce się wiecej oby kolejna część dosc szybko ujrzała światło dzienne... ⚡️🖤

Ja jestem totalnie kupiona moją magiczna parką wampirzo czarownicową...aislin swietna bunczuczna czarownica i on mroczny mmmm rozmarzyłam się Ren wladca wampiroŵ. .szuka swojej partnerki....swietne zwroty akcji,magiczna atmosfera, iskry w powietrzu, caly wachlarz emocji, intrygujące intrygi, wiem dziwnie to brzmi ale świetnie jest to napisane i chce się wiecej oby kolejna...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
251
188

Na półkach:

Aislinn od zawsze miała jasno wytyczoną przez siebie ścieżkę - chciała zostać obrończynią królowej. Jednak wszystko się komplikuje w mieście zaczynają ginąć czarownice, a ona dostaje propozycję małżeńską nie do odrzucenia.
Główna bohaterka jest pyskata, impulsywna , czasami wręcz brawurowa, ale momentami przesadza. Jest czarownicą, ma unikatową moc. Odrobinę zabrakło mi rozwinięcia tego wątku - na jakiej zasadzie kto otrzymuje jakie mocy, czy jest to całkowicie losowe?
Dostajemy wampirka i to nie byle jakiego. Samego króla wampirów, który wydaje się być mało charakterny. Nawet zaryzykowałabym stwierdzenie, że zaślepiony więzią jest momentami wręcz bezosobowy, nie widzi nic ponad to. Jednak jego oddanie sprawie i swojej przeznaczonej oceniam bardzo na plus.
Uwielbiam motyw więzi partnerskich, ale średnio lubię gdy sprowadzana jest często głównie do aspektu fizycznego. A tutaj tak początkowo zostało przedstawione. To fast burn, więc szkoda, że nie zostało to rozciągnięte, bo opór drugiej strony był zwyczajnie niewiarygodny. Szczególnie gdy pozbyła się "blokera".
Książka jest z gatunku urban fantasy, co widać. Autorka skupia się głównie na bohaterach i akcji niż na światotwórstwie, który jest ogólnie zarysowany. Mamy wilkołaki, które są tymi złymi (sic!),wampirki i czarownice, które starają się współpracować, żeby uratować te drugie gdy będą bezbronne podczas zaćmienia.
Zdecydowanie na wielki plus wątek kryminalny. Totalnie chybiłam kto jest winny, a motywacja złola wiarygodna.
Zaimponowała mi przyjaźć Aislinn z najlepszym przyjacielem. Poproszę więcej takich relacji!
Podsumowując: książka ma wady z niezaprzeczalnymi mocnymi wątkami., ale gdy przymknie się na nie oko i podejdzie się do niej jako do lekkiego odmóżdżacza to będziesz się dobrze bawić!

Aislinn od zawsze miała jasno wytyczoną przez siebie ścieżkę - chciała zostać obrończynią królowej. Jednak wszystko się komplikuje w mieście zaczynają ginąć czarownice, a ona dostaje propozycję małżeńską nie do odrzucenia.
Główna bohaterka jest pyskata, impulsywna , czasami wręcz brawurowa, ale momentami przesadza. Jest czarownicą, ma unikatową moc. Odrobinę zabrakło mi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1445
693

Na półkach: ,

Pierwsza faza zaćmienia" - 1 tom serii Rodzina Carmody - Agata Polte
8/10

Pamiętam jak za sprawą "Zmierzchu" zaczęłam zaczytywać się w wampirach, jakbym wpadła w jakąś obsesję na ich punkcie. I jak tak o tym myślę, to mam wrażenie jakby to było 100 lat temu 😂 Później na wiele lat odłożyłam romantasy, na rzecz współczesnych romansów, ale powiem Wam, że podoba mi się to, że zaczęłam znów po romantasy sięgać. W prawdzie nie jest tego dużo, ale jest to dla mnie fajne urozmaicenie, żeby od czasu do czasu wejść w ten inny świat.

Książki Agaty Polte dobrze znam, a przynajmniej te z gatunku 18+ więc miło było mi zapoznać się z taką fantasy odsłoną jej twórczości.

Kurde, nie spodziewałam się, że "Pierwsza faza zaćmienia" aż tak mi się spodoba, bo że jest genialnie wydana to wiadomo, ale treść totalnie mnie kupiła.
Jestem pod wrażeniem wykreowanej przez Agatę historii. Zawsze twierdziłam, że napisanie książki z gatunku fantastyki to inny level. Trzeba mieć naprawdę bogatą wyobraźnię, aby napisać sensowną historię i Agacie się to udało.

Rzuciło mi się oczy, że sporo osób narzeka na tą książkę, albo że coś im nie pasowało, a ja jestem zachwycona, bo doskonale bawiłam się podczas czytania i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu.

Bohaterowie dla mnie byli wyraziści, a ich "starcia" niejednokrotnie sprawiały, że śmiałam się sama do siebie. Pasowało mi tu wszystko, zwroty akcji, dużo sarkazmu, dużo różnych emocji, tajemnica, intrygi, dynamika między Renanem a Aisilinn, a ponieważ mamy tu motyw aranżowanego małżeństwa, to możecie być pewni, że nie wszystko między tą dwójką szło gładko 🤭

W czytaniu chodzi w końcu o to aby czuć przyjemność z tego co się czyta, i ja tą przyjemność i satysfakcje odczułam.
Jeśli zaś komuś się nie podobało, to ok, ja to rozumiem, jeszcze się nie trafiła książka, która podobałaby się wszystkim.

Jednak z mojej strony możecie liczyć na polecajke, bo ja bardzo polecam tą książkę.

<Książka jest moim prywatnym zakupem >

Pierwsza faza zaćmienia" - 1 tom serii Rodzina Carmody - Agata Polte
8/10

Pamiętam jak za sprawą "Zmierzchu" zaczęłam zaczytywać się w wampirach, jakbym wpadła w jakąś obsesję na ich punkcie. I jak tak o tym myślę, to mam wrażenie jakby to było 100 lat temu 😂 Później na wiele lat odłożyłam romantasy, na rzecz współczesnych romansów, ale powiem Wam, że podoba mi się to, że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
544
539

Na półkach:

🌘🧛Lubię czasem sięgnąć po lżejszą lekturę, która po prostu oderwie mnie od codzienności. I jako taka historia, "Pierwsza faza zaćmienia" sprawdziła się idealnie! To historia z gatunku urban fantasy, która rozgrywa się w świecie bardzo pododobnym do naszego, tyle, że na ulicach spotkać możecie także wiedźmy, wampiry i wilkołaki. Jednak trochę zabrakło mi tu dokładniejszego opisu tego świata, na przykład informacji jak wśród magicznych istot odnajdują się zwykli ludzie i czy w ogóle tacy żyją w mieście.

🌘🧛W książce znajdziecie wątek kryminalny, w mieście giną bowiem czarownice i główna bohaterka, Aislinn, stara się znaleźć mordercę. Jednak przede wszystkim jest to romantasy, z motywem aranżowanego małżeństwa i muszę przyznać, że ten wątek wyszedł autorce bardzo dobrze. Aislinn jako siostra królowej wampirów musi poświęcić swoją karierę obrończyni, by doprowadzić do sojuszu z wampirami, a co za tym idzie... zostać żoną ich króla. Posypią się jednak iskry, bo Ais ma z nim pewien zatarg.

🌘🧛Nie jest to wymagająca lektura i praktycznie "czyta się sama". Świetnie spędziłam z nią czas, wciągnęłam się w kryminalną zagadkę i z uśmiechem na twarzy śledziłam pełen napięcia wątek romantyczny. Tego właśnie mi było trzeba. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to mało dokładna konstrukcja drugoplanowych postaci. Szczególnie brat Ais, był bardzo nijaki. Ale! Przed nami kolejne tomy i liczę, że dowiemy się o pozostałych bohaterach czegoś więcej, bo mam przeczucie, że to ich będzie dotyczyć kontynuacja. Czas pokaże czy miałam rację.

🌘🧛Lubię czasem sięgnąć po lżejszą lekturę, która po prostu oderwie mnie od codzienności. I jako taka historia, "Pierwsza faza zaćmienia" sprawdziła się idealnie! To historia z gatunku urban fantasy, która rozgrywa się w świecie bardzo pododobnym do naszego, tyle, że na ulicach spotkać możecie także wiedźmy, wampiry i wilkołaki. Jednak trochę zabrakło mi tu dokładniejszego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
470
146

Na półkach: , ,

Bardzo przyjemnie się tego słucha, choć głos lektorki mi kompletnie nie odpowiadał.
Czarownice, wampiry i wilkołaki, współczesne miasto, wątek kryminalny i romans. Wyszedł z tego całkiem przyjemny mix, który fajnie umila czas przy domowych obowiązkach, nawet jeśli jakoś wybitnie nie porywa.
Możliwe że fizyczną książkę bym trochę męczyła, bo niektórych bohaterów uznałam za irytujących.
Chętnie posłucham kolejnych części.

Bardzo przyjemnie się tego słucha, choć głos lektorki mi kompletnie nie odpowiadał.
Czarownice, wampiry i wilkołaki, współczesne miasto, wątek kryminalny i romans. Wyszedł z tego całkiem przyjemny mix, który fajnie umila czas przy domowych obowiązkach, nawet jeśli jakoś wybitnie nie porywa.
Możliwe że fizyczną książkę bym trochę męczyła, bo niektórych bohaterów uznałam za...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    381
  • Przeczytane
    332
  • Posiadam
    52
  • 2024
    39
  • Ulubione
    18
  • Legimi
    18
  • Teraz czytam
    15
  • Audiobook
    9
  • Chcę w prezencie
    7
  • Fantasy
    6

Cytaty

Więcej
Agata Polte Pierwsza faza zaćmienia Zobacz więcej
Agata Polte Pierwsza faza zaćmienia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także